Wednesday, October 29, 2014

budɒpɛʃt + roʊˈmeɪniə


Ostatnio wszystko kręciło się wokół rowerów, z rowerami, na rowerach, o rowerach, o rowery! Wygrzebałam z dysku jakieś stare fotonotatki z krajów Europy zwanej Środkowo-Wschodnią. Jedna z węgierskiej górki, druga - chyba - z miasta Arad w Rumunii. Obie na temat, obie przeżyte.


Tuesday, October 7, 2014

Donosy rzeczywistości









Na koniec lata zapomniałam na chwilę o tym co może się stać albo o tym co się nie stało. Głowę wysłałam na krótkie wakacje, wkręciłam w szprychy co nie było tego dnia potrzebne, nic mnie nie denerwowało i nie smuciło, i mam nadzieję, że ja też nikogo i nic.

Бјешчади



Pierwszy raz w tamtej części kraju. Najlepsze było towarzystwo i uczucie zawieszenia w czasie. Wszystko składało się w harmonię z kilometrów, przewyższeń i spotkań. Niedźwiedzia nie widziałam, choć na pewno on widział mnie.